Technologia na ratunek planecie? Zdecydowanie tak! W czasach, gdy przeciętna osoba wyrzuca rocznie dziesiątki kilogramów jedzenia, aplikacje mobilne i inteligentne rozwiązania cyfrowe stają się nie tylko wygodne, ale i niezbędne aby ratować żywność. Sprawdzamy, jak działają i jak można je wykorzystać, by oszczędzać jedzenie, pieniądze i środowisko.
Aplikacje do dzielenia się jedzeniem – nie marnuj, podziel się!
Too Good To Go – platforma, która łączy restauracje, piekarnie i sklepy z klientami chcącymi uratować nadwyżki jedzenia i innych krótkoterminowych produktów po niższej cenie. Wystarczy kilka kliknięć, by odebrać „paczkę niespodziankę” z jedzeniem, które inaczej trafiłoby do kosza.
W aplikacji znajdziesz także np. kwiaty, ale też inne artykuły spożywcze, np. kawę, a nawet rzemieślnicze piwa. Aplikacja pokazuje oferty najbliższe Twojej lokalizacji, wysyła powiadomienia o nowych ofertach i przypomnienia o zamówionym odbiorze. Miejsce odbioru łatwo znajdziemy na mapie, a po odebraniu paczki możemy wystawić opinię. W aplikacji dostępne są m.in. oferty Biedronki, Wild Bean Cafe oraz wielu lokalnych sklepów i restauracji.

Foodsi – polski odpowiednik TGTG, działa na podobnej zasadzie – uratuj jedzenie z lokalnych punktów gastronomicznych lub sklepów.
Użytkownicy Too Good To Go ratują średnio 1 posiłek dziennie. Jeśli robi to 100 tys. osób, to miesięcznie oznacza to ponad 3 000 ton uratowanego jedzenia!
Planowanie i zarządzanie zakupami – z pomocą smartfona
Aplikacje do tworzenia list zakupów, które można współdzielić z rodziną. Dzięki nim łatwiej zaplanujecie posiłki na co dzień i na cały tydzień. Unikniecie nadmiaru kupionych produktów.

Pozwalają śledzić, co masz w lodówce i jakie produkty się kończą. Bardzo użyteczną funkcją są powiadomienia o zbliżającym się terminie ważności produktów. Dzięki temu jadłospis można zaplanować tak, aby zużyć produkty z kończącą się datą ważności.
Dzięki aplikacjom tego typu użytkownicy potrafią zmniejszyć ilość wyrzucanego jedzenia o nawet 25–30% w skali miesiąca.
Gotowanie bez resztek – przepisy także z pomocą AI
Cookpad i Yummly – te aplikacje nie tylko pomogą znaleźć przepis na danie z tego, co zostało, ale też często proponują sposoby na wykorzystanie pozornie niepotrzebnych już składników. Dowiemy się np. jak z natki pietruszki można zrobić pesto, albo jak przygotować wywar z resztek warzyw.
Coraz więcej aplikacji korzysta z AI do układania przepisów – wystarczy wpisać składniki, a system generuje propozycje dań. Może warto zacząć korzystać z AI właśnie po to by chronić żywność?
Inteligentne technologie w kuchni – co jeszcze może pomóc?
- Smart lodówki – niektóre modele lodówek mają kamery wewnętrzne, które pokazują zawartość lodówki na telefonie – podczas zakupów na które wpadniemy np. w drodze z pracy, można sprawdzić czego brakuje w lodówce.
- Urządzenia z funkcją vacuum sealing – pomagają w pakowaniu próżniowym i wydłużaniu trwałości produktów. To bardzo dobra metoda pakowania, umożliwiająca znaczne wydłużenie czasu przydatności do spożycia jedzenia.
- Wagi kuchenne z aplikacją – liczą kalorie i gramaturę, a także podpowiadają, jak nie przesadzać z ilością.
Technologia z misją – edukuj się i inspiruj

„Look, Smell, Taste” – Popatrz-Powąchaj-Posmakuj – kampania Too Good To Go mająca na celu przypomnienie ludziom, że nawet produkt po upływie daty przydatności bardzo często może nadal nadawać się do spożycia. W ocenie przydatności warto zaufać swoim zmysłom. Jak głosi hasło kampanii i dedykowanych etykiet, które spotkać możemy na wielu produktach to po prostu popatrz, powąchaj i posmakuj, zanim zmarnujesz. Z kampanii dowiemy się m.in. jaka jest różnica między oznaczeniem „najlepiej spożyć do” a „najlepiej spożyć przed”?
,,Określenie „najlepiej spożyć do” – służy bezpieczeństwu żywności, a opisana w ten sposób żywność nie powinna być spożywana po upływie daty przydatności do spożycia.
Opis „najlepiej spożyć przed” dotyczy czasu zachowania optymalnej jakości żywności. Warto pamiętać, że opisana tak żywność często może być bezpiecznie spożywana po upływie tej daty. Warunkiem jest jednak jaj prawidłowe przechowywanie i ocena organoleptyczna”. (więcej na stornie kampanii)

Olio – brytyjska aplikacja społecznościowa do dzielenia się jedzeniem z sąsiadami – można oddać nadmiar jedzenia lub odebrać od kogoś, kto ma za dużo. Założycielką jest Tessa Clarke, a inspiracją był problem z jedzeniem, którego chciała się pozbyć z lodówki w związku z przeprowadzką. Dziś Olio oddasz i przyjmiesz nie tylko jedzenie, ale także inne rzeczy np. Zabawki czy produkty kosmetyczne.
Smartfon w służbie planety – korzystając z nowoczesnych aplikacji, możemy robić lepsze zakupy, gotować świadomiej i dzielić się jedzeniem. To wszystko przekłada się na niższą emisję, mniej odpadów i większe oszczędności dla rodzinnego budżetu.
Jak widać walka z marnowaniem jedzenia to nie tylko kuchnia i lodówka. W dzisiejszych czasach to też technologia – dostępna na wyciągnięcie ręki. Nowoczesne rozwiązania nie tylko ułatwiają codzienne decyzje, ale też realnie przyczyniają się do walki z marnowaniem żywności. Dlaczego to tak ważne przeczytasz m.in. w naszym artykule tutaj.